ja gram magiem więc kilku rad mogę Ci udzielić
jako iż nie posiadasz jeszcze 60 ubieranie się pod cokolwiek to lipa
itemy na tych poziomach zmieniają się praktycznie co chwile
zawsze cos wydropisz odrobine lepszego niż masz
EQ zacznij kompletować pod daną wartość dopiero na 60 jak będziesz mógł nosić epiki
wcześniej nie ma sensu...
Polecam robić foundry ze względu na to iż tam można dropnąć ciekawe itemki oraz nabić troszke expa co przy ekspolaracji map fabularnych dużo pomaga... mając te 2-3 lvl wyżej niż mooby będziesz szedł jak przecinek
a po za tym za Foundry dostaje sie 4k diamentów od Rhixa co tez polecam zbierać
pvp domination rownież
i nie chodzi o to zeby być pierwszym w pvp i rządzić i w ogóle... chodzi o to by zaliczyć 4 mecze co srednio trwa 30 minut zebrać diamenty i tyle... na pvp przyjdzie czas jesli zechcesz sie w to bawić
towarzysza polecam OBROŃCE... jesli chcesz inwestować realna kase to mozesz zakupić kamiennego golema z IS kosztuje nie pamietam dokladnie ale chyba 3000 zenow
a jesli nie to zwykly najprostszy obronca wystarczy
ja z takim biegam do dzisiaj
troche pomaga trzymajac mooby na sobie a ty bijesz z daleka
odnosnie skiili uzywaj tego co Ci bardziej pasuje. Ja nie uzywam tarczy ani na pvp ani na pve
jesli na pvp ktos ma Cie zdjać na 2 hity to zdejmie obojetnie czy bedziesz mial tarcze czy nie
natomiast odepchniecie zarowno pvp jak i pve nie raz ratowalo mi skóre... ja uzywam oplatajacej sily, odepchniecia, lodowego ciosu, lodowej burzy i tajemnej osobliwosci... jesli bijesz duzego mooba na zmiane zamrażasz go lodowym ciosem i trzymasz ooplatającą siłą i moob zadko kiedy podejdzie a jesli podejdzie odpychasz go i bijesz dalej
na grupki moobow szczegolnie te wieksze grupki bo na 3 mooby to szkoda ale jak masz wieksza grupe rzucasz osobliwosc ktora sciaga mooby w jedno miejsce
na ktoregos rzucasz lodowa burze ktora zadaje obrazenia wszystkim sciagnietym moobom dobijasz lodowym ciosem ktory gdy masz mistrzostwo na 5 rowniez zadaje okolicznym moobom obrazenia a jak ktorys moobek wytrzyma to go odpychasz dobijasz i fryta hehe
polaczenie tych umiejetnosci z teleportem pod shift czyni Cie praktycznie niesmiertelnym na pve
Magiem pomimo tego ze ma najmniej defa ze wszystkich klas i chyba najmniej punktow zycia bardzo ciezko jest paść robiać zwykle misje na mapach
ja cala fabule przeszedlem solo (pomijajac oczywiscie misje grupowe konczace dana mape) bo to zaczalem robic dopiero na 60 lvl
jesli bedziesz chcial polecam Dread Voult (chyba dobrze napisalem) poniewaz na to jest misja dzienna od Rhixa dajaca 3000 diamentow
chyba tyle na ten moment jak bys mial jakies pytania pytaj...