
Od jakiegoś czasu gram w Neverwinter. Gra w sumie od początku mi się trochę zacinała, lecz po pewnym czasie nie wytrzymałem i zacząłem grzebać w ustawieniach graficznych. Paradoksalnie gdy ustawię skalę renderowania na full, grafike zmiejszę na full w opcjach to gra chodzi lepiej (to nie znaczy, że dobrze) niż w przypadku przesunięcia tych dwóch suwaków na 50%. Niestety na instancjach mam takie ściny, że czasem czuję się jakbym oglądał pokaz slajdów - nie możliwe jest dla mnie ukończenia jakiegokolwiek dungeona t2 więc dalszy rozwój mojej postaci jest nierealny. Czy ktoś się orientuje czy da się coś z tym zrobić? Czy ktoś z Was drodzy gracze miał taki problem i udało mu się z nim uporać? Jeżeli tak to w jaki sposób? Proszę o pomoc!


Specyfikacja mojego laptopa:
Procesor: Intel Core i5-2410M (2.30GHz)
RAM: 4GB
Karta graficzna: Inter HD Graphics 3000 + NVIDIA GeForce GT 520MX
System: Windows 7 (64-bit)