Polskie Forum Neverwinter!

czesc, mianowicie mam problem z ta cholerna misja w wiezy - opisze wszystko od poczatku:
wchodze, ide w prawo, zabijam, dochodze do opetanego tego typa, zbijam mu hp cale i stoi w miejscu, wpadam w dziurę jakas, ide dalej zabijajac stwory i widze znowu tego opetanego, zbijam mu cale hp i lezy na ziemi i wyciaga reka o pomoc, ide dalej, wychodzę z tamtad i jestem obok takiej wody, wchodzę schodami na górę, drzwi zamknięte (O_O), ide jeszcze raz na gore i tam trza bylo odwrocic pomniki, zrobilem tak, ide na góre znowu i zabijam tego rhazzora czy jak on tam ma... I lipa, nic nie moge zrobic, bo po zabiicu rhazora jak chce zejsc na dol mam taką czerwoną bariere i wtedy musze wyjsc z gry i wejsc jeszcze raz. I co ja mam zrobic?? Jak otworzyc te drzwi(schodkami na gore), moglby mi ktos z tym pomoc ??

Nie używasz schodów tylko podchodzisz do takiej niebieskiej poświaty(niebieskie światło) i pisze zebys wcisnął F aby wyjść.

Jest tam tajemne przejście które otworzysz za pomocą 3 kluczy które trzeba włożyć do 3 posągów w dalszej części dunga:)

Kepis pisze:Nie używasz schodów tylko podchodzisz do takiej niebieskiej poświaty(niebieskie światło) i pisze zebys wcisnął F aby wyjść.

a gdzie te światlo ?

Pod ścianą, przebiegnij w koło przy śćianie to trafisz.

nawiązuję do tych drzwi - http://speedy.sh/NWBBr/Bez-tytulu.png . jak to otworzyc ?
a jak pojde do komnaty rhazzora to mam to : http://speedy.sh/B6xxx/Bez-tytulu.png ehhh :/

Zabiłeś Rhazza czy nie?
Jak tak to pod ścianą będzie niebieskie światło.

Rozejrzyj się dookoła

zabiłęm rhazza i pod ścianą nie ma czegoś takiego, jak niebieskie światło(przelecialem to pomieszczenie z 10 razy, wszystkie drzwi zamkniete i skrzyni nie moge wziąść). 2 razy pokonałem tego opętanego i nadal w misji pokazuje mi to, a te krzysztalki co prowadza do cd qusta, wskazuja na te drzwi, co wyslalem na 1szym zdjeciu. Czy moze cos musze zrobic z tymi opetanymi, bo jak sie wchodzi do instancji od razu, po lewo mam teraz drzwi otwrate(wczesniej nie byly, trza bylo pojsc w prawo i szukac przejscia) i tam jest ten opątany i stoi sobie on normalnie, obok niego jest taka dziura, wszedłem tam, i idę ide i znowu sie pojawil ten opetany, pokonalem go i lezy na ziemi. Czy ja cos musze z nimi zrobić czy coś ? Co ja mam teraz zrobic ??

A gadałeś z nim jak leżał? Podbiegła do niego żona?

Eeeee, nie, stoi ona i gada cos tam, zebym go zostawil bo jest opetany przez rhazzora.