Polskie Forum Neverwinter!

[Wers]

Fakt klimat trochę z innej baki,ale przełamywanie konwencji (dla mnie,nie obcowałem wcześniej z tą seria) nie jest złym pomysłem,mogło by to wnieść trochę świeżości Fakt faktem,zmiana pewnych utartych rozwiązań dla nowych graczy którzy nie czerpali garściami z poprzednich serii była by trochę nie fair
Jednak imo nie można bać się zmian.Wg mnie skille w nw są mało rozbudowane i mało widowiskowe,to samo z itemami..
Fajnie było by zobaczyć jakiś item wycraftowany przez gracza z 2 enhantami i możliwością "wyplusowania go" podnosząc mu dodatkowo statystyki.. Szkoda też,że każda z klas postaci nie ma party buffa,który dodaje dodatkowe bonusy na pve.. No ale tutaj już się trochę póki co rozmarzyłem,największa bolączką poprzednich gier przy których spędziłem dłuższa chwile,była rutyna.. Po jakimś czasie,gdy nie dochodziły nowe klasy,rasy i sety gra traciła swój urok.. Brakuje mi również solo dungów w których można zdobyć coś lepszego (wiem,po to jest guildia i możliwość dołączania żeby to party było) jednak gra by na tym nie straciła,gdyby dodali jakieś fajne,trudne solo lokacje.. Zwłaszcza,że osobiście za dnia niezbyt mam czas,a w nocy gra mało znajomych,jak jest z random party każdy z Was pewnie wie..
Przepraszam,że odbiegłem od tematu,ale jakoś mnie natchnęło P

[Dragonlance]

O tam musisz nadrobić zaległości fabularno game-ingowe i odpalić NW1 i nW2 oraz Baldurs Gate. O ile NW2 i BG 1 i 2 można kupić sprawnie działające pod win7 to o NW1 musisz powalczyć. Z pewnością poczujesz klimat gdy rozpoznasz lokacje , itemy i postacie oraz usłyszysz głos Fronczewskiego i paru innych aktorów.
Polecam polski dubbing w tych grach ponieważ miodność płynąca z głośników wykrzywia orbity planet. nie zapominając o muzyce i odgłosach ( cztaj : czarodziej w BG i jakieś krypty gdzie szło echo)

[christof84]

Zgadza się, jest klasa, która posługuję się bronią dwuręczną, ale jakoś ciężko jest mi sobie wyobrazić Łowcę, który nie posługuję się łukiem i bronią dwuręczną.
Gry na których się wychowałem jak np. BG2 albo książki fantasy taki obraz Łowcy przedstawiały, który zresztą bardzo mi się spodobał i został w mojej psychice
Po cichu liczę, żę Łowca, Łucznik będzie mógł z dwuręcznych korzystać plus może jakieś moce z lasu typu kolczaste pnącza, wezwanie np. wilka
To by było coś

[Ejnox]

Ja mam na dzieje na postać dobrą w dystansie i w ofensywie, ale w żadnej z tych dwoch nie idealna.

[Sarr]

Powoli robi się tu niezły offtop . Ale na tyle ciekawa dyskusja, że może wyodrębnimy z wątku drugi temat.

Brakuje mi również solo dungów w których można zdobyć coś lepszego (wiem,po to jest guildia i możliwość dołączania żeby to party było) jednak gra by na tym nie straciła,gdyby dodali jakieś fajne,trudne solo lokacje.. Zwłaszcza,że osobiście za dnia niezbyt mam czas,a w nocy gra mało znajomych,jak jest z random party każdy z Was pewnie wie..

A Wieści to nie czyta? Cryptic postanowiło spełnić Twoje życzenia w nadchodzącym dodatku .
http://www.neverwinter.com.pl/wiesci/sy ... ywild.html

O tam musisz nadrobić zaległości fabularno game-ingowe i odpalić NW1 i nW2 oraz Baldurs Gate. O ile NW2 i BG 1 i 2 można kupić sprawnie działające pod win7 to o NW1 musisz powalczyć. Z pewnością poczujesz klimat gdy rozpoznasz lokacje , itemy i postacie oraz usłyszysz głos Fronczewskiego i paru innych aktorów.
Polecam polski dubbing w tych grach ponieważ miodność płynąca z głośników wykrzywia orbity planet. nie zapominając o muzyce i odgłosach ( cztaj : czarodziej w BG i jakieś krypty gdzie szło echo)

Koniecznie . Był pomysł w ogóle, by zorganizować forumowe grupy do grania Multiplayer w Baldur's Gate Enhanced Edition (nietrudno zdobyć). Prócz walorów edukacyjnych, no cóż - jest to po prostu gra, przy której wszelkie Skyrimy i Dragon Age wysiadają. A ten drugi z kolei czerpał ogromnie z Baldur's Gate (resztki tego samego studia i system zbliżony do D&D).
Zaś Miasto Neverwinter jest niedaleko na północ od Baldur's Gate i da się znaleźć odniesienia do tych rejonów, choć w trochę wcześniejszych czasach...

Natomiast jest gra, którą na nowo rozreklamujemy w Polsce obok Neverwinter . Coś dla spragnionych głębszego klimatu i większych wyzwań, bardziej zaawansowanych graczy. Lub dla tych, którzy po prostu mają chwilowy przesyt Neverwinter i szukają klimatycznej alternatywy.

Dungeons & Dragons Online!
Powoli reanimujemy i będziemy aktualizować rówolegle największy Europejski Portal o D&D Online (skrót: DDO):
http://www.ddopl.com
Naprawdę grę polecam. Są takie pola, na których Neverwinter nie ma szans z tą grą. A masę innych od DDO Cryptic Studios skopiowało.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Fszgv7u_vzc[/youtube]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=gR6UeGYtm68[/youtube]

Z ciekawych rzeczy, których próżno szukać w Neverwinter, a w DDO są od początku:
1. Narracja Mistrza Podziemi (taki wirtualny Mistrz Gry o klimatycznym głosie)
2. Wymagające zadania... logiczne. Tak, są tam zagadki logiczne, w dalszej cześć gry naprawdę trudne.
3. Prawdziwe zasady Dungeons & Dragons (te z Neverwinter Nights 2 i Baldur's Gate 2)
4. Jeszcze bardziej realistyczna walka
5. Prawdziwe czary z D&D, znane z klasycznych cRPG i gry papierowej
6. System prawdziwych umiejętności, które można rozwijać, dostępnych każdemu - np. skakanie, uniki, pływanie itd.
7. Niesamowite, ręcznie od podstaw tworzone przygody.
8. Gra jest dziś naprawdę OGROMNA.
9. Dużo bardziej taktyczna gra, trzeba myśleć jeśli się robi trudne przygody albo powyżej naszego levelu.
10. Można wybrać sobie poziom trudności każdej przygody.
11. Masa broni, których używamy jak w grze Action-RPG. Jeden klik-jeden cios. Wiele od broni zależy i jest ich ogromnie dużo. Przypadkowo można znaleźć coś bardzo dobrego, skorzystać z wielu różnych Crafting (choć są specyficzne).

Co natomiast jest lekko "gorsze":
1. Gra głównie kooperacyjna lub solo. MMO RPG bez sensownego PvP.
Ale jakoś nikt nie marudził na to w klasykach cRPG że nie ma PvP, a DDO to wciąż MMORPG.
2. Troszkę starsza grafika. Ładna i mocno już poprawiona, ale czasem trzeba się do stylu przyzwyczaić.
3. Nie wszystkie lokacje są darmowe. Jest naprawdę dużo darmowych i można na resztę zarabiać zwyczajnie grając, ale po pewnym czasie warto coś dokupić.
4. Świat gry, który jest trochę inny od Forgotten Realms (choć dodali tam już i Forgotten Realms, jednak dla wysoko-poziomowych postaci). Wciąż jest to jednak oficjalny świat D&D ściśle, bardzo ściśle trzymający się oryginału. Ba, pod wpływem DDO wydano dodatki do papierowego D&D - co pokazuje talent twórców gry. Eberron jest światem lekko steampunk, gdzie magia rywalizuje z technologią (klimat średniowiecze/renesans).
5. Sporo mniej graczy. Ale jest chyba wciąż duża polska Gildia DDOpl. Ja ją stworzyłem i kilka lat byłem jej liderem, aż z braku czasu ustąpiłem.
No i będziemy znów tę grę Polakom polecać, więc graczy zrobi się więcej. Do tego DDO jest dziś dla chętnych solo-friendly...

[Dragonlance]

temat się rozkręca Jeśli chodzi o Mistrza Gry to ja wole jednak standardowe 2 kartki papieru na których rozpisuje postać takie skrzywienie gracza od wersji DD 3.0 do 4.0 i obecnie Warhammera 40k warto polansować stare gierki i rozruszać temat NW by MMO nie opierało się tylko na anime (pewnie znów sie pomyliłem z nazewnictwem ) i na kolorowych dzieciach biegających z 10 metrowymi mieczami. Obawiam się ze jestem za stary by to zrozumieć

[daniel79]

Może zanim dadzą nowe rasy,to niech poprawią te co są obecnie balans postaci trochę jest do bani.A co do nowej klasy to też chciałbym łucznika.

[Dragonlance]

W jakim sensie balans jest do bani? stworzyłem parę postaci i z tego co widzę i do gry power-gameing i do gry for fun. da się sklecić grywalną i przyjemną postać NO ok Ork/pół-ork nie nadaje się na maga , elf / niziołek Fighter z 2h tez nie bardzo., ale reszta jest ok w opraciu (mniej więcej o kanon książek DD- tych z zasadami do papierzaka)

[Sarr]

W jakim sensie balans jest do bani? stworzyłem parę postaci i z tego co widzę i do gry power-gameing i do gry for fun. da się sklecić grywalną i przyjemną postać NO ok Ork/pół-ork nie nadaje się na maga , elf / niziołek Fighter z 2h tez nie bardzo., ale reszta jest ok w opraciu (mniej więcej o kanon książek DD- tych z zasadami do papierzaka)

Ja jestem oldschoolowym Mistrzem Podziemi już od czasów Ad&d, potem D&D 3e, 3.5e itd. . Pisałem kiedyś scenariusze na konkursy i miałem wysokie miejsca, także dobrze Cię rozumiem.
Tym bardziej polecam Ci sprawdzić DDO, nic bliższego D&D w klimacie MMO chyba nie będzie. No, chyba że Turbine faktycznie przygotowuje (obok kolejnego dodatku do D&D Online) D&D Online 2 . Bo takie są podejrzenia. D&D Online 2 opierałoby się na właśnie tworzonej 5-tej Edycji D&D, zwanej roboczo D&D Next. Jest ona tworzona w otwartych beta testach i zapowiada się na wielki come back klasycznego D&D...

Zaś co do klas - jest to strategia Cryptic Studios .
Od początku planowali częste dodatki. Woleli tak niż opóźniać premierę gry. Tak samo zresztą robiono wcześniej D&D Online, więc Cryptic jedzie sprawdzoną linią działania.
Co prawda balans klas to ból w tyłku, zwłaszcza że Neverwinter ma PvP. Jednak zasady mechaniki są tak proste, że przy D&D Online balans klas do PvP to bułka z masłem.

Klasyczne D&D bowiem nie jest zbalansowane, bo polega na wzajemnym uzupełnianiu się w kooperacji... Cryptic uprościł sprawę, ale dzięki temu gra jest bardzo przystępna i można skupić się wyłącznie na akcji.

[Dragonlance]

Znaczy ja przegięć nie widzę o ile czyta się to w co się klika, ma się jakis pogląd na to co chce się mieć, zobaczy jakiś build albo ma się w głowie wiedzę z papierzaka da się zbudować dobrą postać . Tak samo nie wiedzę przegięć na linii Diablę łotr vs niziołek łotr czy Diablę Wizz vs Human Wizz vs Elf Wizz i tak jak mówisz wynika to z uproszczenia mechaniki i pewnie wymaga jakiś tam większych rozkminek wbijając lvl-e. Faktem jest że coś kosztem czegoś nam leci, gdy zmodyfikujemy X to te X może nam nie pasować do reszty Y wtedy trzeba nadgonić to w statsach przy kolejnych lvl jednak różnice nie wydają mi się aż tak znaczące. (jeszcze za mało grałem wiec to jest moja subiektywna opinia) >>np: mam na srocu 21 inta a gram humanem 35 lvl - praktycznie co drugie napotkane diablę ma inta 23-24 bardzo rzadko 26 na 60 lvl wiec rozsądnie prowadzona postać daje sobie radę.<< kolejna subiektywna opinia wynikajaca z tego co gram i PACZE