Szcześć Boże

PYTANIA
1.A teraz przejdźmy do rzeczy... gram zbrojnym strażnikiem,tarczownikiem,rycerzykiem czy jak kto określa tę postać
na swój sposób moja idea polega na tym aby z postaci zrobić czysto typowego tanka którego ciężko ruszyć i tu pytanie do
was na jakie bonusy patrzeć/dodawać w zbrojach,mieczach, tarczach itp. ew. towarzyszu
2.jaką wartość łączna obrony musiała by mieć moja postać aby ta "niezniszczalność" była odczuwalna?
czy jest jakaś możliwość aby tarcza wytrzymywała więcej niż 4 ciosy bossa ? czy to może zależy od poziomu tarczy ?
bo w takim razie tarcza którą posiadam musi być naprawdę chu

PYTANIO/PŁACZ
3.Kolejne pytanie odnosi się naszego towarzysza, serio ? (chodzi mi o kapłankę którą możemy nabyć za 5 złotych monet)
w towarzyszach nie miałbym się do niczego przyczepić to urozmaicenie jest całkiem przyjemne tylko pytanie czy inteligencja
naszego towarzysza musi się równać z zakrętką od słoika ? dlaczego za każdym razem jak walczę z najbardziej przypakowanym
bossem (jak na mój poziom) to nasz ukochany towarzysz musi wbiec w tym momencie gdy owy boss wali atak obszarowy
czym się dla naszego towarzysza kończy szybkim odesłaniem do szpitala polowego

naszego dzielnego pomagiera z zapałem do naśladowania Rambo oraz byciem mięsem armatnim.
Ogólnie to dziękuje za przeczytanie tego, jeżeli ten długo/krótki monolog zabrał ci od 5-10 minut życia to pamiętaj
REKLAMACJI NIE UWZGLĘDNIAM